Znacie takie powiedzenie, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu? W dodatku to zdjęcie jest dobre, tylko, wtedy kiedy w rodzinie nie ma problemów. Bo jak pojawiają się kłopoty, to zaczyna się kalkulacja. Ja Tobie więcej, Ty dla mnie mniej, on tyle poświęca, a tamten nic nie daje. Niewiele wiem o życiu, ale z tego co zdążyłam zaobserwować, to problemy właśnie definiują relacje
Spotkałam się kiedyś z określeniem, że rodzina to nie tylko Ci, z którymi łączą nas więzy krwi, ale także Ci, za których tą krew byśmy przelali.
19 Wyświetleń