Madera – wyspa przekraczania granic.
Czas czytania: 13 minuty Ostatnio dużo czytam o uważności, dostrzeganiu i pozwoleniu życiu po prostu się dziać. Jak wracam do momentów z przeszłości, w których odpuszczałam kontrolę, okazuje się, że spotykały mnie najfajniejsze rzeczy. Tak było w przypadku Madery. Pewnego dnia Agnieszka, moja koleżanka z przedszkolnych i szkolnych lat zadzwoniła do mnie, aby zaproponować…
Czytaj dalej